Na 15 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Olsztynie mężczyznę oskarżonego o zabójstwo przed rokiem mieszkańca Ornety. Wyrok nie jest prawomocny.
Jak poinformował w czwartek rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski, akt oskarżenia w sprawie zabójstwa Stanisława S. został przesłany przez prokuraturę w Lidzbarku Warmińskim do olsztyńskiego sądu w czerwcu ubiegłego roku.
Do zbrodni doszło rok temu między 31 stycznia a 2 lutego w mieszkaniu w Ornecie, w którym mieszkała ofiara. Według prokuratury, Artur M. 31 stycznia 2019 r. wieczorem odwiedził Stanisława S. w jego domu. W mieszkaniu były także partnerka pokrzywdzonego i inna kobieta. Cała czwórka piła alkohol w kuchni. Między mężczyznami doszło do kłótni o pieniądze. W pewnej chwili Artur M. miał zaatakować Stanisława S., wielokrotnie uderzać go pięściami w twarz i kopać po całym ciele. W wyniku pobicia ofiara miała poważne obrażenia głowy, które spowodowały śmierć. Oskarżony w pierwszym dniu procesu nie przyznał się do winy. Wyjaśnił m.in., że między nim a pokrzywdzonym doszło do bójki, ale nie było to zabójstwo. W środę Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał Artura M. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu. Uznał, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia i skazał go na 15 lat więzienia. Artur M. był już karany za podobne przestępstwo.
