Dn. 18 października br. grupa projektowa MAŁY NOBLISTA pojechała do Olsztyna na długo oczekiwaną wycieczkę.
Najpierw udaliśmy się do Muzeum Przyrody (Oddział Muzeum Warmii i Mazur), gdzie uczniowie wzięli udział w warsztatach przyrodniczych ,,W starym lesie”. Potem oglądaliśmy stałą wystawę „Zwierzęta Warmii i Mazur”. Z bliska zobaczyliśmy wiele gatunków zwierząt, od potężnego żubra i łosia, przez liczne ptaki, maleńkie ryjówki, żółwia błotnego, czy dwumetrowego suma. Zafascynowani byliśmy niedźwiedziami. Podobały nam się również zbiory ptaków - drapieżników (a szczególnie bielik) oraz wodnych i błotnych (perkozy, kormorany, czaple, gęsi, bociany).
Następnym punktem zwiedzania było Stare Miasto i Zamek, w którym mieści się Muzeum Warmii i Mazur. Przed wejściem do zamku znajduje się pomnik Kopernika autorstwa Urszuli Szmyt. Świeci mu się nos, bo podobno pocieranie go przynosi szczęście, co również uczyniliśmy.W muzeum zwiedziliśmy komnaty Mikołaja Kopernika, najznamienitszego mieszkańca olsztyńskiego zamku. Zobaczyliśmy w nich pamiątki związane z astronomem, przyrządy astronomiczne sprzed wieków i dowiedzieliśmy się więcej o życiu i działalności słynnego Warmiaka. [Urodził się w 1473 roku w Toruniu. Przybył na Warmię do Lidzbarka Warmińskiego po ukończeniu studiów w Krakowie i we Włoszech.
Po krótkim pobycie na zamku lidzbarskim, jesienią 1516 roku, udał się do Olsztyna, aby pełnić obowiązki administratora dóbr wspólnych warmińskiej kapituły katedralnej. Po przyjeździe na zamek kazał otynkować ścianę krużganku i na niej powstała tablica astronomiczna. Za pomocą zwierciadła (lustra) „łapał” promienie słoneczne i „puszczał zajączki”. W ten sposób badał pozorny ruch Słońca po niebie, bo wraz ze słońcem przemieszczał się odbity promień, a trasę jaką odbywał po ścianie Kopernik zaznaczył czerwonymi liniami. Wykreślił 17 linii odpowiadających wędrówkom odbicia promieni słonecznych w pięciodniowych odstępach. Szesnaście z nich odzwierciedla pozorny ruch Słońca po fragmentach hiperbol, zaś jedna z nich jest linią prostą, koloru niebieskiego.
Właśnie ta prosta oddaje moment równonocy.] Podziwialiśmy tę tablicę doświadczalną Kopernika na tynku - bezcenny zabytek, gdyż to jedyny, oryginalny ocalały do naszych czasów przyrząd astronomiczny. Wiemy, że swój żywot Mikołaj Kopernik zakończył we Fromborku w 1543 roku, w siedzibie kapituły, gdzie dokończył prace nad swoim dziełem ,,O obrotach sfer niebieskich".
Zwiedziliśmy również inną ciekawą wystawę pt. ,,W służbie niepodległości. Telegramy patriotyczne 1895-1939". Największą w regionie ekspozycję upamiętniającą zarówno same zmagania Polaków o utrzymanie tożsamości jak i odzyskanie niepodległości i kształtowanie się granic oraz tworzenie państwowości po 1918 r., z uwzględnieniem specyficznej sytuacji Warmii i Mazur. Na zakończenie każdy mógł wybić na pamiątkę swój telegram