Nie wiem, czy ten komentarz <a href="
jbjtfjkbeb.com">docyatzsz. Ale musze sie wpisac. Az mi ciarki przeszly. Czy przypadkiem jest to, ze Twoj dom pochodzi wlasnie z Dolistowia??? Czy to klucz jakis??? Konwencja poetycka dla wtajemniczonych?Siekierezada to moj ulubiony film. Film, ktory mnie dzies tam kiedys, jako nastolatka, uksztaltowal. Nie widzialem go ponad 20 lat. Pamietam tylko ogolny nastroj, i droge Janka Pradery.Wczoraj kupilem CD z tym filmem. Drazymi rekami wlozylem do laptopa i zaczalem ogladac. Pierwsze dialogi - przepiekny monolog maszynisty o drodze. O zagubieniu. O napotkaniu czlowieka, no i o zadaniu pytania: "A ktoredy do Dolistowia"?Zaraz zaraz.... Dolistowie.... Przeciez Coryllus kupil dom wlasnie z Dolistowia!Ciarki mnie przeszly. Swiadomie poslugujesz sie kluczem ze Stachury w Twojej opowiesci o domu???Bo w to, ze Ty, lesnik, nie znasz Stachury, nie uwierze.