LUKASZ MICHALKIEWICZ napisał: tak...to ja...tzn..tak jakby:)..niestety sprawy zawodowe nie pozwolily zaangazowac sie w kampanie i ominela mnie ona poniekad szerokim lukiem:)....
To szkoda
właśnie takich ludzi jak pan w ratuszu potrzeba, a nie rencistów trzymających się stołka w radzie jak rzep psiego ogona. Może za cztery lata się uda
LUKASZ MICHALKIEWICZ napisał: nie trzeba zbytnio sie kochac aby uznac ze ktos ma jakis ciekawy pomysl
Niby logiczne i zrozumiałe więc dlaczego tak rzadko w przyrodzie spotykane ?
LUKASZ MICHALKIEWICZ napisał: to raczej ma byc cos w stylu "szafy do ktorej jarzabek wyspiewuje łubu dubu" z tym ze zamiast znanej nam przyspiewki beda pomysly a miejsce szafy zajmie czy to steona internetowa czy "skrzynia pomysłow" prowadzona przez kogos z ratusza...kogos z kim bedzie mozna porozmwiac o projekcie .....pokazac jakies plusy...kogos kto nie powie ze nie warte jest to jego czasu....
Warto Pana Popiela tym pomysłem zainteresować, może mu się spodoba. A wierzę że tak będzie.