Funkcjonariusz przechodzi na emeryturę średnio po 23 latach pracy, pielęgniarka czy szewc pobierający emeryturę z ZUS - po 36. Służby nie tylko krócej pracują, ale i więcej dostają. Średnia emerytura w ZUS to 1570 zł, w KRUS - 843 zł. A mundurowa aż 2726 zł. Ba - prawie połowa emerytów ze służb pobiera ponad 3 tys. zł miesięcznie. Już za dziewięć lat wydatki z tego tytułu osiągną poziom 22,4 mld zł! - Polska ma najbardziej hojny system emerytalny dla mundurowych - mówi Adam Jasser, sekretarz Rady. Z jej analiz wynika, że tak szczodrzy dla swoich mundurowych nie są nawet bogaci Szwedzi czy Niemcy. 20-latek, wstępując do służby, musi za Odrą pracować do ukończenia 57. roku życia (czyli 37 lat). Młody Szwed o cztery lata dłużej (czyli 41 lat). Po 15 latach służby na emeryturę mogą przejść z naszych sąsiadów tylko Czesi. - Ale nikt z tej możliwości nie korzysta, bo dostałby jedynie 5 proc. ostatniej pensji - mówi Jasser. W Polsce dostaje 40 proc. Jeśli funkcjonariusze mundurowi pracowaliby przez co najmniej 35 lat, pozwoliłoby to budżetowi zaoszczędzić blisko 300 mld zł.