Wydaje mi się, że marnujecie energię (może się przydać).
Wiem, dlaczego tak napisali. Po prostu poszli na łatwiznę. Orneckie bajoro od lat nazywano glinianką i to ,,wryło" się w pamięć mieszkańców Ornety.
Nie wszyscy, niestety interesują się historią miejscowości, w której żyją.
Ubolewania godne jest to, że to ludzie wykształceni, jeszcze bardziej przykre, że za ,,swój trud" otrzymali wynagrodzenie z ubogiej kasy miejskiej.
Skoro tak są rozdysponowywane tak ciężko zebrane miedziaki to ręce i cycki opadają.