Śledztwo w sprawie majątku Palikota 28 grudnia 2011 r. umorzyła prokurator Joanna Chojnowska. Dlaczego? Uznała,
że działalność Palikota nie miała "znamion czynu zabronionego". Zdaniem prokuratury Palikot nie ujawnił
wszystkich składników swojego majątku, ale "nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych pana posła wynikają
z filozoficznego wykształcenia i stosunku do wartości materialnych".