Mijają miesiące a sprawa zaginionych dokumentów z iglicy ratusza dalej stoi w miejscu. Czy forumowicze mają wiedzę co się w tej bulwersującej sprawie dzieje? Czy przesłuchano panów Koguta i Wiszowatego?
Na 100% nie ma ich w Muzeum Warmii i Mazur jak zdaję się sugerował Burmistrz Ołtuszewski
„W odpowiedzi na pismo skierowane do nas przez adw. Piotra Barteckiego z Kancelarii Adwokackiej, z dnia 16 kwietnia informuję, że w zbiorach Muzeum Warmii i Mazur nie znajdują się oryginały zaginionych manuskryptów. Nie posiadamy też żadnych dokumentów, które potwierdzałyby fakt, że skarby z iglicy zostały przekazane właśnie do naszego muzeum."