no i mamy po inwalidach - Forum Ornecianki
Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

no i mamy po inwalidach 2010/07/20 08:58 #1

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość
jeden z większych pracodawców w ornecie chyli się ku upadkowi :evil: winnych nie ma a co z ludzmi ?

no i mamy po inwalidach 2010/07/22 10:52 #2

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość

Gość napisał: jeden z większych pracodawców w ornecie chyli się ku upadkowi :evil: winnych nie ma a co z ludzmi ?


Winnym to jest ten wielki budynek , olbrzymie koszty utrzymania go i obecna sytuacja na rynku odzieżowych. Chińczycy pracują za grosze :-) )
A z drugiej strony aż dziw, że te "Inwalidy" tyle czasu się utrzymywały.
Acha , a o upadłości firmy to zadecydowali ludzie. Pragnę przypomnieć, że "Inwalidy" były spółdzielnią, a organem decydującym w spółdzielni są członkowie to oni wybierają zarząd, który ich reprezentuje na zewnątrz i to członkowie decydują o istnieju firmy.

no i mamy po inwalidach 2010/07/22 12:14 #3

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość

Gość napisał:
Winnym to jest ten wielki budynek , olbrzymie koszty utrzymania go i obecna sytuacja na rynku odzieżowych. Chińczycy pracują za grosze :-) )
A z drugiej strony aż dziw, że te "Inwalidy" tyle czasu się utrzymywały.
Acha , a o upadłości firmy to zadecydowali ludzie. Pragnę przypomnieć, że "Inwalidy" były spółdzielnią, a organem decydującym w spółdzielni są członkowie to oni wybierają zarząd, który ich reprezentuje na zewnątrz i to członkowie decydują o istnieju firmy.


teoretycznie tak a winna jest komórka która tak nieudolnie zarządzała jednym słowem szkoda bo kupa kobiet została na bruku
REKLAMA

no i mamy po inwalidach 2010/07/23 08:17 #4

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość

Gość napisał:

Gość napisał:
Winnym to jest ten wielki budynek , olbrzymie koszty utrzymania go i obecna sytuacja na rynku odzieżowych. Chińczycy pracują za grosze :-) )
A z drugiej strony aż dziw, że te "Inwalidy" tyle czasu się utrzymywały.
Acha , a o upadłości firmy to zadecydowali ludzie. Pragnę przypomnieć, że "Inwalidy" były spółdzielnią, a organem decydującym w spółdzielni są członkowie to oni wybierają zarząd, który ich reprezentuje na zewnątrz i to członkowie decydują o istnieju firmy.


teoretycznie tak a winna jest komórka która tak nieudolnie zarządzała jednym słowem szkoda bo kupa kobiet została na bruku

Tylko jakby zapytać tą grupę kobiet czy ma chęć pracować, to powiedzą , że po co jak "kuronia" dostaną prawie tyle samo co wynagrodzenia, a się nie narobią.
W Polsce panuje dziwne przekonanie, że jak ktoś jest inwalidą tzn. ma grupę inwalidzką :-) ) to już nie musi nic robić, bo PFRON da na nich pieniądze. Ja nie bronię komórek zarządzających spółdzielnią, tylko chcę powiedzieć , że ciężko się współpracuje z osobami które chcą brać pieniądze i nic nie robić.
A spółdzielnia to bardzo dziwny twór, tutaj zarząd ma związane ręce. Bo jeśli coś zrobi nie pomyśli załogi to Nadzwyczajne Zebranie i bruk :-) ) Chcę tylko powiedzieć, że wina leży po obu stronach. A szkoda budynku, szkoda bo mogłoby pracować wiele ludzi.

no i mamy po inwalidach 2010/07/25 17:51 #5

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość

teoretycznie tak a winna jest komórka która tak nieudolnie zarządzała jednym słowem szkoda bo kupa kobiet została na bruku


Czasem trzeba wiedzieć co się pisze. Przede wszystkim jaka "komórka"? Następnie czy można sprzedawać wyrób poniżej kosztów wytworzenia? Ciekawe dlaczego orneccy przedsiębiorcy wolą kupować ubrania robocze i rękawice u pośredników oferujących najczęściej chińskie produkty a nie u rodzimego producenta?
Ciekawe dlaczego wiele osób woli kupić spodnie czy bluzkę w tzw. "szmateksie" niz u producenta?
Odpowiedź jest prosta - cena. A na to nawet najlepsza "komórka" nic nie poradzi. Nie ma możliwości aby wygrać konkurencję z chińskimi wyrobami produkowanymi za grosze.

no i mamy po inwalidach 2010/08/02 09:38 #6

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość

Gość napisał:
Czasem trzeba wiedzieć co się pisze. Przede wszystkim jaka "komórka"? Następnie czy można sprzedawać wyrób poniżej kosztów wytworzenia? Ciekawe dlaczego orneccy przedsiębiorcy wolą kupować ubrania robocze i rękawice u pośredników oferujących najczęściej chińskie produkty a nie u rodzimego producenta?
Ciekawe dlaczego wiele osób woli kupić spodnie czy bluzkę w tzw. "szmateksie" niz u producenta?
Odpowiedź jest prosta - cena. A na to nawet najlepsza "komórka" nic nie poradzi. Nie ma możliwości aby wygrać konkurencję z chińskimi wyrobami produkowanymi za grosze.


taką wydajność jak mają orneckie krawcowe to każda firma pójdzie z torbami nawet chińska :lol:

no i mamy po inwalidach 2010/08/05 10:15 #7

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość

Gość napisał:

Gość napisał:
Czasem trzeba wiedzieć co się pisze. Przede wszystkim jaka "komórka"? Następnie czy można sprzedawać wyrób poniżej kosztów wytworzenia? Ciekawe dlaczego orneccy przedsiębiorcy wolą kupować ubrania robocze i rękawice u pośredników oferujących najczęściej chińskie produkty a nie u rodzimego producenta?
Ciekawe dlaczego wiele osób woli kupić spodnie czy bluzkę w tzw. "szmateksie" niz u producenta?
Odpowiedź jest prosta - cena. A na to nawet najlepsza "komórka" nic nie poradzi. Nie ma możliwości aby wygrać konkurencję z chińskimi wyrobami produkowanymi za grosze.


taką wydajność jak mają orneckie krawcowe to każda firma pójdzie z torbami nawet chińska :lol:

Bo nauczyliśmy się tylko narzekać - źle bo mało płacą, bo dużo roboty , bo w inmych firmach to mają lepiej. Tylko zawsze jest tak, że dobrze jest tam gdzie nas niema. Bo się okarze, że w tych innych firmach, żeby zarobić to trzeba pracować niejednokrotnie i po godzinach, że nie można pogadać, że nie ma związków zawodowych , które obronią przed pracą :-) -) lol:

no i mamy po inwalidach 2010/10/16 19:52 #8

  • zosia
  • zosia Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert od polityki
  • Posty: 138
  • Otrzymane podziękowania: 0
pan Kogut coś mówił o szpitalu w tym budynku ;)

no i mamy po inwalidach 2010/10/16 21:56 #9

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość

zosia napisał: pan Kogut coś mówił o szpitalu w tym budynku ;)


popieram pomysł pana jarka jest genialny w swojej prostocie

no i mamy po inwalidach 2010/11/17 09:47 #10

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość

Gość napisał:

zosia napisał: pan Kogut coś mówił o szpitalu w tym budynku ;)


popieram pomysł pana jarka jest genialny w swojej prostocie
Genialny to jesteś Ty.
Pomysł genialnie naiwny w swej prostocie:
Jest budynek nie przystosowany do tej funkcji-pieniądze?
Skąd kadra?
Mieszkania dla kadry?
Wyposażenie - kosmiczne pieniądze?
Skąd wziąć chorych jak w okolicy roi się od szpitali.
Czy NFZ -podpisze umowę na świadczenie Usług?