To ,,rozeznanie w terenie" staram się robić od dawna. Niestety bardzo niewiele osób jest w stanie obiektywnie problem ocenić. Wynika to z wielu przyczyn - jedną z istotniejszych jest brak wiedzy historycznej. Ludzie na ten temat albo nic nie wiedzą, albo wiedzą bardzo niewiele, przy czym ta ,,wiedza" pochodzi ze ,,źródeł, z których woda jest niezdatna do picia". Mimo wszystko wierzę, że warto się starać, by to choć trochę zmienić. Pociechą jest to, że w tych staraniach nie jestem osamotniony.