Mieczysław Łuksza - Echże ta moja pisanina - Forum Ornecianki
Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1

TEMAT:

Mieczysław Łuksza - Echże ta moja pisanina 2024/11/15 21:03 #1

  • Aszok
  • Aszok Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Sekcja historyczna
  • Posty: 445
  • Otrzymane podziękowania: 39
Echże, ty moja pisanino!
Jak późna wiosna się zjawiłaś,
jak nieproszony gość, skądinąd
trochę fermentu narobiłaś.

Pióro naostrzyć trzeba było,
raptularz rychło narychtować –
byle ochoty wystarczyło
by ciut zwariować i … rymować!

Zmęczony, smutny, wręcz – ubogi,
rozzuchwalony twą podnietą
wpuściłem ciebie w moje progi.
I tak zostałem wierszokletą.

Dobrze nam razem, jak dotychczas.
Wygodnie się rozkokosiłaś;
nieokiełznana i porywcza
moją dojrzałość odmłodziłaś.

Zatrzymać chciałbym cię na zawsze
i w dupie mam, czy to egoizm.
Sprawiasz, że wszystko jest jaskrawsze
a ja wiem czym słowny hedonizm.

Komu dziękować za nagrodę?
Czym sobie na to zasłużyłem?
Życie traktuję jak przygodę.
Ja tak naprawdę tylko… byłem.
  • Strona:
  • 1