Anonymous napisał: Po co nowe miejsca pracy w Ornecie ? Zasiłków jest u nas pod dostatkiem . A niektórym pasożytom społecznym za tysiąc złotych nie opłaca się zrywać skoro świt i " męczyć " 8 godzin. W Ornecie żyć nie umierać opieka nakarmi przydzieli dary po co pracować ?
Do końca Twego poglądu nie podzielam. Wiem jednak jakie są Twoje intencje o zbędności miejsc pracy!
Sceny jakie można oglądać na ul.Przemysłowej jak rozdają żywność to jest żenujące !
Koczują całe rodziny,z wózkami, przyczepkami ,rowerami i innymi wymyślnymi pojazdami. a nawet samochodami.
Po zakończeniu wydawania obraz nędzy i rozpaczy. Papiery,puste butelki itp.