TEMAT:

Nie wiem co znaleziono, myślałem, że może Wy wiecie. Ja nie mam dostępu do ,,Gazety Olsztyńskiej".

Danusia napisała:
,,Może na Warmińskiej chowano tych, którym się nie poszczęściło w św. Jerzym? "
Jeśli tak było rzeczywiście, to teraz nie wiadomo, który z cmentarzy jest starszy - ten z Warminskiej, czy ten z Morąskiej.
Jaku napisał ,,Byłem świadkiem , jak właściciel posesji kopiąc fundamenty pod garaż wykopywał ludzkie kości ( między innymi czaszki, więc identyfikacja była oczywista)."
To na pewno nie były kości średniowieczne - po tylu wiekach nic by z nich nie zostało.

Nigdy nie napisałem ze to były kości średniowieczne

Ależ Jaku, ja Ci tego nie zarzucam - zastanawiam się tylko.

Jaku !
Czy mógłbyś sprecyzować, w którym to było dokładnie miejscu. Tak się składa, że to moje ,,stare śmieci". Zaskoczeniem dla mnie jest to, o czym piszesz. Szkoda, że ten, który to wykopał nie zgłosił tego. Jeszcze większym zaskoczeniem to, że nikt ,,życzliwy" nie doniósł, gdzie trzeba.

Sprawa dość odległa bo było to jakieś 30 lat temu. Jeśli chodzi o miejsce to zaraz za budynkiem nr 1.

Chodzi o ten duży budynek na rogu Warmińskiej i Osiedla Dąbrowskiego?

Cmentarz Zydowski założono w 1806r, zaraz po powstaniu oficjalnej gminy wyznaniowej. Później wybudowano neogotycką synagogę - 1849r. ( ten temat był już omawiany).

Pozostaje jeszcze tajemniczy cmentarz przy Kopernika.

Kiedyś mi sie o uszy "obiła" informacja o wykopaniu szczatków w omaewianym miejscu. Ponoć nosiły ślady kuli. Szczatków było niewiele i byc może przypadkiem tarfiono na historię z 1945roku.
Wszytsko to jest w sferze "gdybania". Jedynym rozwiązniem to poszperanie w Archwum Archidjecezji w Olsztynie.

Aszok napisał: Chodzi o ten duży budynek na rogu Warmińskiej i Osiedla Dąbrowskiego?

Dokładnie ten

W poście 17 jaku napisał:
,,Krzyż w obwódce na tych mapach to cmentarz."
W Archiwum WIG znalazłem objaśnienie potwierdzające, że pojedynczy krzyż, nawet w obwódce to kapliczka, albo grób pojedynczy.
Wobec powyższego istnienie cmentarza przy Warmińskiej stoi pod dużym znakiem zapytania.
Danusia w poście 20 sugerowała ''Może na Warmińskiej chowano tych, którym się nie poszczęściło w św. Jerzym? ".
Ze św. Jerzego na cmentarz przy Morąskiej jest bardzo blisko. Po w takim małym mieście drugi cmentarz dla zmarłych tego samego wyznania w tak niewielkiej odległości?