Łatwiej jest szydzić i wykpiwać
niźli powiedzieć coś o sobie.
Właściwe słowa poznajdywać,
aby zabrzmiało to sensownie.
Czasami warto się odważyć
i zrobić bilans swego życia.
Chociażby po to, żeby sprawdzić,
czy nie masz czeków bez pokrycia.
Cholera jasna – znów to samo!
Miałem napisać coś o sobie!
Me szczere chęci coś wyssało
i znowu wyszło pustosłowie…
Może dlatego, żem nie Werter,
Raczej nie cierpię za miliony.
Dlatego Drodzy Państwo, wiersz ten,
taki nijaki, rozmydlony.
PS Cierpiący za miliony - to odsiadujący długoletni wyrok za defraudację.