Z tym, że te stere nie było rondem w obecnym znaczeniu. Po prostu nie było ruchu okrężnego. Z tego powodu,
mimo niezbyt dużego ruchu, dochodziło tam często do wypadków.
To rondo powiększono jeszcze przed wojną. W latach 60-tych jeszcze istniało. Pamiętam, bo mieszkałem tuż przy nim.
Musiało minąć kilkadziesiąt lat, by wróciło na swoje miejsce ( po co było niszczyć coś, co było najlepszym z możliwych rozwiązań?)