Straszony klient napisał: Jaka konkurencja. Ludzie skutecznie są zatraszani i celowo wprowadzani wbłąd ,że niby powrotu do PUK-u nie będzie dla tych co teraz odejdą. Wkrótce będą i tak musieli się zmierzyć w starciu z innymi po wejściu w życie podatku śmieciowego. Szanse PUK-u w rywalizacji z innymi są znikome. Układy i straszenie klientów nie będą się liczyły tylko niższa cena. Mieszkancy wspólnot liczą już swoje oszczędności inni niech dalej przepłacają.
Mało kto wie że od 1 stycznia w życie weszła nowa ustawa o utrzymaniu czystości i porządku. Zgodnie z nią obowiązek gospodarowania śmieciami przechodzi na gminy. Jesteśmy w czasie "przejściowym" W każdym razie nadchodzi koniec z podpisywaniem umów indywidualnych. Wszystko przechodzi na władze gminy. Co to oznacza dla "Kowalskiego"
Właściciele domków jednorodzinnych, zarządy spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych i inne instytucje stracą prawo do decydowania, komu zlecić wywóz śmieci. To oznacza koniec konkurencji. Organizacją wywozu odpadów zajmą się samorządy gminne i to one zdecydują, kto na ich terenie będzie odbierał śmieci. Możemy się domyślać komu powierzą nasze władze zlecenie. My zapłacimy podatek śmieciowy. Nowe rozwiązania doprowadzą do zanikania konkurencji na lokalnych rynkach, do ich monopolizacji lub oligopolizacji. Samorząd zrobi wszystko, by to jego firma miała najsilniejszą pozycję na lokalnym rynku.