małe miasto
pracodawcy: UM i szkoły, głownie podstawowe.
naciski, nieformalne wskazania związane potrzeba zaniżenia frekfencji.
Nie byłem zwolennikiem referendum, ale kłamstwa w ulotkach burmistrza, cały ten niesmak są zatrważające.
Czyim jestem zwolennikiem?
Demokracji - rządów ludu.
Już za rok bez obaw, nacisków, bez perspektywy utraty pracy z powodu głosowania, każdy odda swój głos.
zmiany...?
Z pewnością