Perspektywy - Forum Ornecianki
Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1

TEMAT:

Perspektywy 2010/01/16 19:44 #1

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość
Orneta jak i cała Warmia nie jest uprzemysłowiona, nie ma u nas wielkiego przemysłu i biznesu, więc to turystyka, a nie gospodarka musi być dźwignią rozwoju tego regionu. To jedyna szansa dla Ornety i okolic. Tylko turystyka i agroturystyka. Trzeba promować miasto i jego walory turystyczne

Re: Perspektywy 2010/01/16 23:23 #2

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość

Gość napisał: Orneta jak i cała Warmia nie jest uprzemysłowiona, nie ma u nas wielkiego przemysłu i biznesu, więc to turystyka, a nie gospodarka musi być dźwignią rozwoju tego regionu. To jedyna szansa dla Ornety i okolic. Tylko turystyka i agroturystyka. Trzeba promować miasto i jego walory turystyczne


jak turystyka ? w ornecie ? kto i po co ma tu przyjechać ? :lol:

Re: Perspektywy 2010/01/17 12:38 #3

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość
Rynek turystyczny i agroturystyczny w tych rejonach jest zaskakujaco waski. Z agro jeszcze pare gospodarstw moglo by ciagnac DODATKOWY zarobek a nie glowny. Nie jest to realne. Natomiast turystyka "zwykla" na dluzsza mete nie jest zyskownym procederem. Bo po prostu nie ma czego zwiedzac. Kosciol ktos powie - to sukienkowy, tudziez batman, zwany ksiedzem, sciagnie pare zl dodatkowo za wejscie i poogladanie. Zostana dwie dodatkowe pizze kupione w LaStradzie, oraz dwa pokoje wynajete w Hotelu. Tyle najwiecej mozna liczyc w rozliczeniu tygodniowym. Faktycznie, trzeba stawiac na turystyke, dochodu tyle ze polowe mieszkancow miasta wyzywi.
REKLAMA

Re: Perspektywy 2010/01/17 21:31 #4

  • Anonymous
  • Anonymous Avatar Autor
  • Gość

gosc napisał: Rynek turystyczny i agroturystyczny w tych rejonach jest zaskakujaco waski. Z agro jeszcze pare gospodarstw moglo by ciagnac DODATKOWY zarobek a nie glowny. Nie jest to realne. Natomiast turystyka "zwykla" na dluzsza mete nie jest zyskownym procederem. Bo po prostu nie ma czego zwiedzac. Kosciol ktos powie - to sukienkowy, tudziez batman, zwany ksiedzem, sciagnie pare zl dodatkowo za wejscie i poogladanie. Zostana dwie dodatkowe pizze kupione w LaStradzie, oraz dwa pokoje wynajete w Hotelu. Tyle najwiecej mozna liczyc w rozliczeniu tygodniowym. Faktycznie, trzeba stawiac na turystyke, dochodu tyle ze polowe mieszkancow miasta wyzywi.


Realnie to nie ma szans na wiekszą turystyke w ornecie. Takie lubomino ma wieksze pole manewru poniewaz moze wykozystać fakt ze nocował tam napoleon a orneta ? ZERO PERSPEKTYW
  • Strona:
  • 1